Trójkąt z siostrami

Była niedziela i zapowiadało się kolejne nudne popołudnie.

Starsza siostra Sebastiana, Patrycja, do zabicia czasu udała się z koleżanką na zakupy, podczas gdy on został w domu by spędzić popołudnie przed komputerem. W domu była również tego młodsza siostra, Monika, która jednocześnie nie miała nic do roboty. Żeby się nie nudzić, postanowiła poprosić Sebastiana by pograł łącznie z nią na komputerze. Udała się do tego pokoju, przedstawiła mu swój plan, na co on ochoczo się zgodził. Zawsze to fajniej pograć z kimś aniżeli przeciwko komputerowi. Wziął swoją klawiaturę by podłączyć ją do komputera siostry i udał się do jej pokoju. Zasiedli przed monitorem i uruchomili bijatykę. Walczyli ze sobą, śmiejąc się i w żartach grożąc sobie nawzajem. Gdy parę razy z rzędu Monika pokonała Sebastiana, ten się zdenerwował, szturchnął ją w ramię i powiedział ze złością:

– Koniec tego! Teraz cię rozwalę!

– Hahaha, już to widzę! – zaśmiała się i oddała mu szturchańca – bywam lepsza, musisz przyznać.

– No to zobaczymy.

– Zobaczymy. Możemy się chociażby założyć.

– O co?

– Hmm… o 10zł?

– Nie zakładam się z tobą – oświadczył Sebastian.

– Bo wiesz, iż bywam lepsza. To zróbmy tak – Jak wygrasz to ja ci daję dwie dyszki, a jeśli ja wygram to ty mi dasz wyłącznie dychę.

Sebastian nic nie odpowiedział, bo nie chciał przyznać siostrze iż bywa lepsza od niego, choć w gruncie rzeczy wiedział iż tak bywa i rozżalenie mu było stracić fundusze w grze z nią.

– Dobra, to jeśli wygrasz dostajesz 20zł, a jeśli ja wygram to zrobisz mi masaż stóp – rzekła po chwili pewna swych umiejętności widząc, iż brat boi się muzykować z nią o pieniądze.

– OK – odpowiedział Sebastian radosny z takiego układu.

Robiąc siostrze masaż stóp nic nie tracił, chociażby mogło istnieć fajnie, a zawsze to była ewentualność łatwego zarobienia dwudziestu złotych. Wcisnęli więc start i zaczęli naparzankę. Sebastian angażował się z całych sił, o mało nie rozwalając klawiatury mocnym uderzaniem w nią. Skakał przy takim na krześle i emocjonował się, co aczkolwiek nie przynosiło rezultatów bo i tak dostawał baty od Moniki. W końcu wykończyła go, a on zdążył jej zadać ledwie parę ciosów.

– Hehehe, wątły jesteś! – krzyknęła uradowana zwycięstwem dziewczyna potrząsając bratem – to jesteś mi winny masaż stóp.

– Dobra, dobra.

– To chodź na kanapę, ażeby mi było wygodniej.

Sebastian usiadł z brzegu kanapy a Monika położyła się, opierając głowę o poręcz i kładąc nogi na kolanach brata. Wziął jej stópkę do ręki i zaczął ją pocierać palcami.

– O, jeśli fajnie… – westchnęła Monika, po czym dodała – to musi istnieć dłuuugi masaż, bo przegrałeś z kretesem.

Na nogach miała rajstopy w cielistym kolorze, co sprawiało iż jej stopy były wysoce przyjemne w dotyku. Sebastian masował je na zmianę i chociażby mu się to podobało. Monice również, bo co chwilę wydawała z siebie pomruki zadowolenia. Tarł mocno knykciami jedną z jej stópek, gdy raptownie poczuł, iż druga poprzez przypadek znalazła się na tego kroczu. Sprawiło mu to przyjemność. Nóżka siostry co chwilę poruszała się, pobudzając tego członek. Popatrzył się na Monikę – leżała z zamkniętymi oczami, jej usta były wykrzywione w półuśmiechu, a rozpuszczone blond czupryna opadały za poręcz kanapy. Miała 19 lat i była dosyć ładną dziewczyną. Zszedł wzrokiem w dół i zauważył, iż w ostatnim czasie jej piersi powiększyły się. Szedł niżej – miała na sobie obcisłe jeansowe spodenki, tak krótkie, iż widać było wystającą spod nich przyciemnioną  element  majtkową rajstop. Jej zgrabne nóżki były lekko zgięte w kolanach i poruszały się co chwilę. Nie umieć czemu Sebastian na ten widok poczuł pragnienie pomasowania się po penisie, choć spoczywała na nim noga siostry. Położył więc na niej dłoń i przycisnął do swojego członka, wydając z siebie ciche sapnięcie. Niczego nieświadoma Monika leżała dalej z zamkniętymi oczami i w odpowiedzi na przyciśnięcie stopy zaczęła nią poruszać. Sebastian nie wytrzymał, przyłożył sobie drugą stopę siostry do twarzy i polizał ją. Monika podniosła głowę i popatrzyła na niego ze zdziwieniem. Sebastian speszył się trochę i było mu głupio, iż to zrobił. Próbował się usprawiedliwić:

– Skoro tak doszczętnie mnie pokonałaś na komputerze to sam masaż stóp nie wystarczy. Muszę ci je wylizać i wymasować całe nogi. Chcę się nie najgorzej wywiązać z zakładu – rzekł.

– Proszę bardzo, jeśli chcesz istnieć do mnie ten dobry… – zgodziła się Monika i znów oparła głowę o poręcz kanapy. Sebastian wsadził sobie do ust stópkę siostry i ssał jej palce, a tego ręce zaczęły wędrować wzdłuż jej łydek. Gdy całą wylizał to zabrał się za drugą. Dłońmi ścisnął jej kolana i powędrował nimi w górę, na uda. Jeżdżące po rajstopach dłonie wydawały przyjemny dźwięk. Gdy ręce chłopaka znalazły się po wewnętrznej stronie jej ud i ściskając je mocno wędrowały w górę, westchnęła cicho. Palce brata wślizgnęły się pod jej spodenki i prawie dotykały jej krocza. Zawstydziła się i zaczęła się podnosić. Nagle usłyszeli, iż ktoś przekręca klucz w zamku. Sebastian także się speszył, iż ktoś mógłby ich zobaczyć w takiej pozycji i jeszcze sobie coś pomyśleć, więc zabrał ręce z ud siostry i wrócił do masowania jej stóp. Do domu weszła ich starsza siostra, Patrycja. Wróciła właśnie z zakupów i krzątała się obecnie w po korytarzu. Zapewne się przebierała i przeglądała się w lustrze, oceniając swoje nowo nabyte ciuszki. Po chwili weszła do pokoju, jaki dzieliła łącznie z Moniką. Mieszkanie nie było zbyt duże i nie wszelki mógł posiadać swój pokój, więc dziewczyny musiały zatrzymać się razem.

– Ładny strój sobie kupiłam, Monika? – spytała, otwierając drzwi i nie wiedząc jeszcze, iż Sebastian bywa w ich pokoju.

Była prawie naga, miała na sobie wyłącznie skąpy strój kąpielowy, jaki właśnie nabyła.

– O, Sebek… – speszyła się i machinalnie zakryła ramieniem piersi, jakie strój zasłaniał wyłącznie w niedużej części.

– Cześć – rzucił chłopak.

– Sorka, iż bywam taka goła, myślałam, iż w pokoju bywa wyłącznie Monika i chciałam pokazać, jaki strój sobie kupiłam.

– Nie szkodzi – powiedział.

Sebastian na widok półnagiej Patrycji podniecił się jeszcze bardziej.

– „Co z tego, iż to moja siostra, choć ciałko posiada zajebiste” – pomyślał sobie.

Zbliżyła się i stanęła przed nimi w pozie modelki, prezentując im swoje nowe bikini.

– Może istnieć – powiedziała Monika – choć nie za skąpy trochę? Prawie całe cycki ci widać.

– Niezły – rzucił Sebastian.

– Dzięki – uśmiechnęła się Patrycja i odwróciła się od nich, by mogli zobaczyć ją również tyłem. Pokręciła przy takim seksownie pupą, a Sebastian mimo woli przycisnął sobie do krocza łydkę Moniki, którą wciąż miał na kolanach.

– A wy co robicie? – spytała Patrycja spoglądając na siedzącego Sebastiana i trzymającą nogi na tego kroczu Monikę.

– Wygrałam u niego masaż stóp. Założyliśmy się, kto wygra bijatykę na kompie.

– Ooo, to sio stąd – powiedziała uradowana Patrycja, przeganiając ręką młodszą siostrę – jeśli tworzy masaż stóp, to obecnie moja kolej. Tyle się nachodziłam, iż wysoce mi się to obecnie przyda.

– Ale ty nie wygrałaś zakładu – oburzyła się Monika.

– Słuchaj się starszej siostry – powiedziała i zepchnęła ją lekko z kanapy.

– Dobra, dobra – rzuciła poszkodowana, siadając przy biurku i włączając grę.

Patrycja umościła się na kanapie, w takiej pozycji w jakiej przed chwilą leżała Monika i podstawiła bratu stopy do wymasowania.

– No, do roboty młody.

Sebastiana denerwowało, gdy mówiła do niego „młody”. Miał 21 lat więc nie był wcale ten młody. Jednak bez słowa zabrał się za masowanie jej stóp.

– Aaaaach – jęknęła – tego mi było trzeba.

Gdy zamknęła oczy i oddała się relaksowi, Sebastian upewnił się, iż Monika ich nie obserwuje. Grała na komputerze, odwrócona od nich, więc mógł obecnie do woli napatrzyć się na seksowne ciałko starszej siostry. Obserwował jej dorodne piersi zakryte niewielką ilością materiału stanika, na którym widać było odstające sutki. Podnosiły się do góry i opadały w rytm jej zrelaksowanego oddechu. Miał ochotę położyć na nich łapy i ugniatać mocno, następnie ssać brodawki, pieścić pośladki… Masował jedną ręką jej stopy, a drugą swoje krocze wyobrażając sobie to.

– Dobra, dosyć, starczy tego masażu – powiedziała po jakimś czasie Patrycja podnosząc głowę.

Sebastian musiał spuścić wzrok z jej cycków. usiadła i rzuciła do niego:

– Dzięki za masaż.

– Nie posiada za co – odpowiedział.

Przeciągnęła się na kanapie i spytała swoje młodsze rodzeństwo:

– Skoro mam już nowiutki strój kąpielowy, to może wybralibyśmy się łącznie na basen?

W Sebastianie aż zawrzało, jeśli sobie pomyślał iż na basenie poprzez cały termin mógłby patrzyć na swoje siostry odziane wyłącznie w stroje kąpielowe.

– OK – rzucił, niby od niechcenia.

– Dobra, możemy pójść, i tak nie posiada co robić. Zawsze to jakaś rozrywka inna aniżeli komputer – zgodziła się Monika

– Dobra, to przygotujmy się i za 20 minut zbiórka przy drzwiach – zarządziła Patrycja, po czym dziewczyny wyprosiły Sebastiana z pokoju, by się przyszykować.

Cała trójka już dochodziła do budynku, w którym znajdował się basen. Sebastian już nie mógł się doczekać, aż ujrzy siostrzyczki w strojach kąpielowych. Weszli do środka, kupili bilety, po czym udali się do przebieralni. Spotkali się na basenie. Patrycja miała na sobie seksowne bikini, w którym Sebastian miał już przyjemność ją dziś oglądać, a Monika była w jednoczęściowym, różowym stroju. Sebastianowi aż zawrzało w kutasie jeśli na nie patrzył.

– „Żeby wyłącznie mi tu nie stanął, bo będzie widać” – pomyślał.

Jednak tego rozgrzana fujara robiła się coraz sztywniejsza, więc wskoczył do zimnej wody, by ją nieco schłodzić. Dziewczyny wskoczyły za nim. Na basenie był przerażający tłok, pływało mnóstwo ludzi, jeśli zwykle w niedzielne popołudnie. Rodzeństwo pluskało się, śmiało i zatapiało się nawzajem. Sebastian co rusz rzucając się na siostry, niby to niechcąco zahaczał rękami o ich biusty, czasem także o majtki. Nie zwracały na to uwagi. Jego kutas stał na baczność, lecz pod wodą nie było tego widać, aczkolwiek zagadnienie pojawił się gdy termin dobiegł końca i trzeba było wydostać na brzeg. Sebastian starał się stąpaćdo szatni za siostrami, by nie widziały co się dzieje w tego kąpielówkach, choć i tak ciężko było to ukryć. Obcy ludzie jednocześcnie spoglądali na niego ze zdziwieniem. Szedł czerwony jeśli burak, chcąc jeśli najszybciej dotrzeć do przebieralni. Pech chciał, iż wyłącznie dwie kabiny były wolne i zajęły je siostry, jakie szły przed nim. Przebieralnie były szeregiem kabin połączonych ze sobą i przegrodzonych wyłącznie plastikowymi ścianami. Sebastian stanął frontalnie do ściany, by ukryć swoją sterczącą męskość. Przy innych kabinach także stali już ludzie czekający w kolejce, więc chociażby gdyby któraś się zwolniła to ktoś odmienny by ją zajął. Musiał obecnie czekać, aż wyjdzie któraś z tego sióstr, a wiedział, iż one jeśli zwykle będą przebierać się w nieskończoność. Stał więc i czekał, aż ku tego zaskoczeniu drzwi od kabiny w której była Monika otworzyły się. Dziewczyna złapała go za rękę i wciągnęła do środka, po czym zamknęła drzwi.

– Przebierz się tutaj, łącznie ze mną, żebyś nie musiał tyle poczekać – powiedziała – nie będę patrzyć, a ty nie patrz na mnie.

– OK – odpowiedział, wiedząc iż ciężko mu będzie tego dotrzymać.

– Zauważyłam, iż coś ci urosło w majtkach. Wiem, jeśli ci musiało istnieć wstyd tak stać wśród ludzi i dlatego pozwoliłam ci tu wejść.

– Dzięki – odpowiedział Sebastian, czerwieniąc się zawstydzony, iż siostra to zauważyła.

– Odwróć się, chcę się przebrać.

Stanął do niej tyłem, a ona do niego. Zdjął majtki i zaczął nakładać suche. Nie mógł się udaremniać i odwrócił się by spojrzeć na siostrę. Rozpinała właśnie swój jednoczęściowy strój. Stała tyłem do niego, więc nie wiedziała, iż na nią patrzy. Ściągnęła strój i stała obecnie całkiem naga, odwrócona do niego plecami. Wziął do ręki sterczącego kutasa i jeździł nią po nim w górę i w dół. Patrzył się na jędrne pośladki Moniki. Zaczął się onanizować. Serce waliło mu ze strachu, iż siostra może się odwrócić i go przyuważyć, choć to było silniejsze od niego. Przybliżył pałę do jej tyłka, obecnie znajdowała się wyłącznie parę milimetrów od niego. Monika pochyliła się, by wziąć z podłogi ubranie, wypinając się seksownie w tego stronę. Sebastian niechcąco dotknął delikatnie kutasem jej rowka. Odwróciła się i zdała sobie sprawę, co się dzieje. Jej brat masturbował się przy niej, a obiecał przecież, iż nie będzie się patrzyć. Spojrzała się na niego zawiedziona i zawstydzona.

– Obiecałeś, iż nie będziesz patrzył – powiedziała z oburzeniem.

– Przepraszam – bąknął speszony Sebastian – nie mogłem się powstrzymać. Masz piękne ciało.

– Wypuściłbyś chociaż fiuta z ręki…

– Oj – Sebastian spojrzał w dół z zakłopotaniem – jeśli się tak na ciebie patrzyłem, to rozumiesz, nie mogłem się po nim nie pomasować – próbował się tłumaczyć.

Monika nie przyznawała się przed samą sobą, iż podoba jej się widok nagiego brata z pałą w dłoni. Ciągle patrzyła na niego oburzona. Sebastian, chcąc ją udobruchać położył jej dłonie na ramionach.

– Przepraszam – rzekł – wybaczysz mi?

– Pod warunkiem, iż znów zrobisz mi masaż – odpowiedziała szeptem, by ludzie stojący na zewnątrz nie usłyszeli.

Dłonie Sebastiana zaczęły wędrować dół, po pleckach siostry, aż znalazły się na wysoce przyjemnych w dotyku pośladkach. Ścisnął ją za nie mocno.

– Teraz mogę ci wymasować pupkę – powiedział jednocześcnie szeptem.

– Przestań, Sebastian… – wyszeptała niepewnym głosem Monika i położyła dłonie na klacie brata, by spróbować go od siebie odepchnąć.

Ten przyciągnął ją mocno do siebie, ignorując jej niezbyt silne próby uwolnienia się. Przystawił swojego członka do jej muszelki i otarł się o nią. Po chwili przycisnął go do niej mocno i przejechał nim wzdłuż szczelinki. Monika mimowolnie westchnęła. Siła z którą próbowała odepchnąć brata zelżała dwukrotnie. Po chwili ona jednocześcnie lekko poruszyła miednicą ocierając się o prącie. Sebastian cały termin ugniatał jej pośladki, ona jednocześcnie złapała go za tyłek. Już się nie wyrywała. Przycisnęła mocno tego krocze do swojego i rzekła:

– Wymasuj porządnie moją pupkę, a ja ci za to wymasuję cipką fiuta.

Stali tak i pieścili się poprzez chwilę, piersi Moniki rozgniatały się na klacie Sebastiana. Po chwili obrócił ją tyłem do siebie i położył dłonie na jej cyckach. Ugniatał je mocno, co chwilę podszczypując sutki. Z rozchylonych lekko warg Moniki dobywał się hałaśliwy i przyśpieszony oddech. Serce jej biło ze strachu i z podniecenia. Znajdowali się w przebieralni na basenie a na zewnątrz było pełno ludzi. Postawiła stopy na stopach brata, by istnieć jeszcze bliżej niego. Nagle usłyszeli dobiegający z dołu głos:

– Co wy robicie? O wy zboczki!

To była Patrycja. Podglądała ich poprzez dziurę pomiędzy podłogą a ścianą oddzielającą kabiny. Zupełnie zapomnieli, iż w sąsiedniej przebieralni bywa ich siostra. Zamarli w przestrachu. Nakryła ich w niekomfortowej pozycji. Sebastian obmacywał właśnie piersi młodszej siostry.

– Dziwiłam się, co ty tak latami nie wychodzisz – rzekła do Moniki – a tu proszę! Zaprosiłaś do swojej kabiny Sebastiana i obmacujecie się!

Zapadła cisza, nie wiedzieli co odpowiedzieć. Patrycja nie wycofała się, wyłącznie położyła się na podłodze i przeturlała się pod ścianą. Znalazła się w ich kabinie. Miała na sobie suche, przebrane już majtki i koszulkę. Stanęła okrąg nich i powiedziała:

– Kontynuujcie, nie krępujcie się.

– „Łatwo jej mówić, ciekawe czy sama by się nie krępowała w takiej sytuacji” – pomyślał Sebastian.

Patrycja, widząc iż jej młodsze rodzeństwo zamarło, położyła dłoń na dłoni Sebastiana i przesunęła ją po piersi Moniki. Ośmielony takim chłopak zaczął na powrót gnieść cycuszki młodszej siostry, aczkolwiek już nie z taką samą zapalczywością, gdyż wstydził się Patrycji. Starsza siostra stanęła za nim i włożyła ręce pomiędzy ich krocza. Zacisnęła dłoń na prąciu brata, przyprawiając go takim o jęk. Przesunęła palce na tego jajka i bawiła się nimi, podczas gdy on znów zaczął mocno ściskać piersi i sutki Moniki. Patrycja masowała tego członek, doprowadzając go takim do obłędu. Drugą rękę położyła na muszelce Moniki i przesunęła palce po jej wilgotnej szczelince. Dziewczyna westchnęła cichutko i poruszyła miednicą. Starsza siostra kazała Moniczce usiąść na ławeczce. Uczyniła to, a Patrycja siadła okrąg niej. Pociągnęła Sebastiana, ustawiając go przed nimi w pozycji klęczącej. Położyła tego buźia na gładkiej cipeczce Moniki. Zaczął ją delikatnie lizać, z czasem robił to coraz mocniej. Językiem zahaczał co chwilę o łechtaczkę. Dziewczyna zaczęła się wić i jęczeć. Patrycja w tutejszym czasie rozebrała się do naga i masowała się ręką po cipce. Następnie złapała Sebastiana za czupryna i przeniosła tego głowę z krocza Moniki na swoje. Przycisnęła tego buźia do siebie i westchnęła. Lizał ją i wąchał jej krótkie włoski łonowe. Jej uda co chwilę zaciskały się na tego głowie. Podniósł ręce i położył dłonie na piersiach dziewczyn – jedną na dużym cycku Patrycji a drugą na mniejszym Moniki. Młodsza siostra, patrząc jeśli brat wylizuje muszelkę starszej masturbowała się. Po jakimś czasie Patrycją ułożyła Monikę na podłodze z rozchylonymi udami.

– Wejdź w nią – rozkazała Sebastianowi.

Chłopak posłusznie zabrał się do wykonywania rozkazu. Kucnął nad muszelką siostrzyczki i przyłożył do niej swojego twardziela. Zaczął w nią pomału wchodzić, wciskał się centymetr po centymetrze, jej pochwa byłą ciaśniutka. W końcu dobił do końca i dziewczyna zawyła, nie zważając na to, iż słychać ją było na korytarzu.

– Dobrze – powiedziała Patrycja.

Sebastian penetrował szparkę siostry. Powoli poruszał miednicą. Patrycja masturbowała się patrząc na to, gładząc dłonią organizm Sebastiana. Po jakimś czasie powiedziała:

– Ja również chcę coś z tego mieć.

Uklęknęła nad twarzą Moniki.

– Za donośnie jęczysz, ludzie słyszą, musisz czymś zając usta. Liż mi cipkę.

Monika zrobiła to ze zdziwieniem i trochę z niechęcią. Cipka siostry była nieco zarośnięta, więc trochę ją to obrzydzało. Patrycja kazała jej nie przerywać lizania, więc ta to posłusznie robiła. Po chwili przestała pomyśleć o obrzydzeniu i zaczęła się cieszyć z nowego doświadczenia – jeszcze nigdy nie robiła minety innej dziewczynie. Sebastian rżnął ją coraz mocniej, dając jej nieziemską rozkosz, a ona robiła nie najgorzej Patrycji, która aż wyginała się z przyjemności. Patrycja i Sebastian dyszeli głośno, pochylając się pomału w swoją stronę. Ich usta zetknęły się i zatopili się w pocałunku. Sebastian podskakiwał ładując Monikę. Język Patrycji zagłębił się w tego ustach. Położył dłonie na jej piersiach i jeździł palcami po sutkach. Już był u kresu wytrzymałości, więc wyskoczył prędko z Moniki, wstał i przybliżył kutasa do twarzy Patrycji.

Zalał jej śliczną buźkę spermą, a ona w tutejszym czasie położyła stopę na cipce Moniki, by doprowadzić ją nią do orgazmu. Sebastian już skończył i patrzył jeśli dziewczyny zadowalają się obecnie nawzajem – Monika Patrycję ustami, a Patrycja Monikę nogą. Nagle Uda Moniki zacisnęły się mocno na stopie Patrycji i dziewczyna wydała z siebie przytłumiony kroczem siostry jęk. Szczytowała. Jej nogi to rozchylały się, to zaciskały, a Patrycja ciągle poruszała stopą na jej kroczu. Gdy Monika skończyła, Patrycja podeszła do siedzącego na ławeczce i przyglądającego się Sebastiana. Jej cipka była na wysokości tego twarzy. Przyłożyła ją do niej, on wysunął mowa i Patrycja nadziała się na niego. Też już dochodziła. Mięśnie jej cipki zaczęły drgać, co Sebastian doskonale czuł na swoim języku. Zacisnęła dłonie na tego ramionach i wbiła w nie paznokcie, powstrzymując się przed krzyczeniem. Rzekła wyłącznie cicho rozkosznym głosem:

– Oooch, jeśli dobrzeee…

Gdy cała trójka zadowoliła się nawzajem, to ubrała się i wyszła z przebieralni. Stojący wokół ludzie patrzyli na nich zniesmaczeni. Szybkim krokiem, ze spuszczonymi głowami rodzeństwo skierowało się w stronę wyjścia.